niedziela, 4 listopada 2012

Rumunia..... i co dalej?

Pierwszy śnieg już był więc spokojnie można było zaparkować maszynę na zimę i zająć się polerką.




Ostatnie podsumowanie sezonu z kulminacyjnym punktem wyprawą do Rumunii:




Teraz pozostało już tylko spokojne planowanie wyprawy 2013.
 Plan nr.1 to Chorwacja plus trochę górskich atrakcji np. Grossglockner i Przełęcz Stelvio.
A wyglądało by to mniej więcej tak:


Wyświetl większą mapę

Jest też bardziej hardkorowa wersja z zaliczeniem ok. 20 górskich przełęczy z przepięknym zakończeniem w St. Tropez:

 

Wyświetl większą mapę

Na razie pozostają same niewiadome :
  - nie wiadomo gdzie
  - nie wiadoma kto
  - nie wiadomo kiedy
Na szczęście jedno po ostatnim wypadzie jest pewne - JEDZIEMY !!!